środa, 24 kwietnia 2013

3....2....1....

Start.
Postanowiłem ruszyć z kolejnym durnym blogiem.
I będę bardzo się starał by ten jeden był jak najmniej durny z nich wszystkich.

Miejski rowerzysta oparty będzie na zdjęciach i video z poruszania się rowerem po mieście.
Będę klął.
Będę wyzywał.
Będę oskarżał.
Będę sądził.
Będę wymierzał sprawiedliwość.
Jak strażnik teksasu.
Ostatni sprawiedliwy na kieleckich ścieżkach rowerowych, ulicach i innych dopuszczonych dla rowerzystów powierzchniach.

Poniżej ul. Warszawska przy tzw. galeryji Korona.
Tak, ten pasek asfaltu to ścieżka rowerowa.
Tak, ktoś bezmyślnie umieścił ją przy przystanku.
Tak, ludzie mają w dupie przepisy i chodzą całą jej szerokością.



5 komentarzy:

  1. Kielecki Chuck Norris...Strażnik scieżek ...Drżyjcie widząc w słońcu błyszczącą kierownicę ;) bo dostaniecie kopa w gwiazdę ;) ,żeby nie powiedzieć w krzyż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a i owszem!:) Tak będzie, i nie widzę przeciwwskazań by udostępnić pole do pisania innym ścieżkowo-drogowym rowerzystom z miasta dzika jeśli będą chętni :)
      także - kupuj rower i tęp chamstwo razem ze mną;)

      Usuń
    2. coś ktoś tu przyćpał jak Szkiela do roweru goni :D

      Usuń
    3. Szkielu rowerem jeździ, tylko strasznie ciężkim i w dziwnych sytuacjach szybkim, tylko zamiast szumu opon słychać zweitagowanie diselgrota przy tylnym kole :)

      Usuń